„Na otwieraniu przed czytelnikiem perspektyw piękna zewnętrznego i piękna moralnego polega może pewna wartość moich utworów. W wielkim wysiłku zrodzone i wciąż od nowa poczynane próby – nie zrozumienia już, ale pokazania cząstki naszego świata to rezultat wielkiej pracy urodzonej z miłości człowieka i zachwytu nad przemijającą chwilą. Bo właśnie zatrzymywania chwil i nadawania im trwałości – walka z przemijaniem – jest najgłębszym zadaniem artysty”
Tak pisał Jarosław Iwaszkiewicz w przedmowie do swoich „Wierszy wybranych” w 1968 roku. Całe jego długie i bardzo pracowite życie było potwierdzeniem tych słów. „Moc zatrzymywania chwil i nadawania im trwałości” posiadł ten wybitny twórca w stopniu niezwykłym. Był on i znakomitym poetą zdumiewającym harmonią i precyzją języka, i wybitnym nowelistą, pod którego piórom bliski nam pejzaż mazowiecki zmienia się w prawdziwe dzieło sztuki, i autorem wybitnych powieści: współczesnych (np. „Sława i chwała”) i historycznych (np. „Czerwone tarcze”). Jeżeli dodamy do tego jeszcze dramaty (np. „Lato w Nohaut” i „Maskarada”), liczne książki eseistyczne (np. „Chopin’, „Spotkanie z Szymanowskim”, „Petersburg”), szkice krytyczne (np. „Szkice o literaturze skandynawskiej”) oraz przekłady z języka francuskiego, angielskiego, rosyjskiego, włoskiego, duńskiego i rumuńskiego to dojdziemy do wniosku, że mamy do czynienia z prawie już niespotykaną w dzisiejszych czasach „osobowością renesansową” czyli człowiekiem wszechstronnie utalentowanym i wykształconym.
Jednocześnie wszyscy krytycy i historycy literatury zajmujący się Iwaszkiewiczem podkreślają, że twórczość tego pisarza to całość zawarta i harmonijna łącząca w sobie elementy kultury wschodu i zachodu, wieku dziewiętnastego i dwudziestego, formę tradycyjną z wyszukanym nowatorstwem, wrażliwością na sztukę, z żywą reakcją na piękno przyrody.
Takiego patrona wybrała sobie nasza szkoła w 1968 roku. Minione dziesięć lat potwierdziło słuszność tego wyboru. Uczniowie mieli okazję poznawać twórczość swojego patrona nie tylko na lekcjach języka polskiego. Cała szkoła wielokrotnie oglądała i wspólnie przeżywała znakomite adaptacje filmowe opowiadań Jarosława Iwaszkiewicza „Brzezinę” i „Panny z Wilka” w reżyserii Andrzeja Wajdy, „Matkę Joannę od Aniołów w reżyserii Jerzego Kawalerowicza i „Rysia” (wg opowiadania „Kościół w Saryszewie”), w reżyserii Stanisława Różewicza. Podczas organizowanych kilkakrotnie dni patrona szkoły uczniowie uczestniczyli w konkursach dotyczących życia i twórczości patrona szkoły oraz recytowali jego wiersze. Zwiedzali też Muzeum Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawiskach oraz uczestniczyli w 1998 roku w spotkaniu szkół noszących imię Jarosława Iwaszkiewicza w Sandomierzu.
To dzięki wszechstronnemu zapoznaniu się z twórczością Iwaszkiewicza na kółku polonistycznym mógł uczeń naszej szkoły Roman Chymkowski znaleźć się w gronie laureatów XXVI Olimpiady Literatury i Języka Polskiego, zapewniając sobie spotkanie z najlepszymi uczniami z całej Polski na eliminacjach centralnych w Warszawie. Niezwykle bogata i różnorodna twórczość naszego patrona, jak każda wielka sztuka zaprasza do świata najwyższych wartości jakie stworzył człowiek.